Tablice manipulacyjne polecana są dla dzieci od 1 do 3 roku życia. Ogromna część rodziców kupuje je już na roczek i ten czas uważa za najlepszy. Tablica manipulacyjna to niemal obowiązkowy prezent na pierwsze urodziny. Zatem czy będzie ona bezpieczna dla rocznego dziecka? Czy dziecko w wieku poniżej 3 lat może zrobić sobie krzywdę bawiąc się taką zabawką? Wszystko zależy od deklaracji i odpowiedzialności producenta.
Istotnym jest tutaj fakt, że przedział wiekowy nie wiąże się z poziomem rozwoju psychomotorycznego dziecka. Nie dotyczy też jego możliwości czy umiejętności zabawy tablicą. Informacja ta odnosi się prawnie do kwestii bezpieczeństwa, a nie dojrzałości do używania tego typu zabawki.
Na co zwrócić uwagę przy wyborze tablicy manipulacyjnej dla rocznego dziecka?
Jeżeli decydujemy się na zakup tablicy manipulacyjnej dla dziecka w wieku około 12 miesięcy to bardzo ważnym jest, aby zwrócić szczególną uwagę na bezpieczeństwo tablicy manipulacyjnej. Dziecko starsze bawi się z większą świadomością taką zabawką, zaś roczne dzieci wymagają szczególnego zwrócenia uwagi przy zabawie tablicą manipulacyjną. Tablice DODI jako jedne z nielicznych na rynku rekomendowane są dla dzieci już od 12 miesiąca życia, przeszły rygorystyczne badania w specjalnym, akredytowanym laboratorium i posiadają certyfikat CE.
Najważniejsze fakty, na które należy zwrócić uwagę przy zakupie tablicy manipulacyjnej dla rocznego dziecka:
- Tablica manipulacyjna nie powinna posiadać ostrych elementów, np. haczyków okiennych, które roczne dziecko mogłoby włożyć do buzi i pokaleczyć dziąsła, podniebienie itp.
- Nie powinna posiadać elementów, które dają się odłączyć samodzielnie i mogłyby stanowić zagrożenie, np. poprzez połknięcie. Często sortery nie mają sznurków, są mocowane na rzep i w ten sposób mogą stanowić zagrożenie.
- Nie powinna posiadać gniazd elektrycznych. Absolutnie nie należy rozbudzać ciekawości małych dziecka w ten sposób.
- Nie powinna posiadać żadnych światełek, ponieważ przy tak malutkim dziecku istnieje poważne ryzyko uszkodzenia rozwijającego się narządu wzroku.
- Nie powinna posiadać klamek, którymi otwiera się drzwiczki w tej zabawce. Taki element tylko zachęca malucha do samodzielnego otwierania później np. okien, gdyż z perspektywy dziecka będzie to ta sama „zabawka” co w tablicy manipulacyjnej.
- Użyte dzwonki rowerowe nie powinny przekraczać 85 decybeli, czyli głośności dopuszczalnej w zabawkach dla dzieci (w przeciwieństwie do trąbek rowerowych o mocy ok 130 decybeli). Im dzwonek mniejszy tym cichszy.
- Przy zakupie tablicy powinna być jasna informacja odnośnie deklaracji wiekowej. Brak tak ważnej informacji oraz próby zatajenia jej powinny wzbudzać wątpliwości kupującego.
- Zamontowane lusterka powinny być z tworzywa sztucznego, nie ze szkła
- Użyte sznurki od sorterów powinny być dopuszczalnej długości i wytrzymywać odpowiednie siły. Bardzo niebezpieczny jest zbyt długi sznurek, którym przywiązywany jest często gwizdek (dziecko może okręcić go wokół szyi).
- Farby i sklejka powinny być produktami z atestem
Okopcone krawędzie w zabawkach po wypalaniu laserem
Większość tablic manipulacyjnych na rynku ma często czarne brzegi na sorterach, zębatkach itp. Dlaczego? Otóż tablice te wycinane są laserowo, czyli poprzez spalanie. Dlatego zdecydowanie lepszą formą jest tablica wycinana poprzez frezowanie. Dzięki temu nie ma czarnych, okopconych krawędzi mogących mieć zapach spalenizny. Takie okopcone elementy roczne dzieci też będą wkładały do buzi (np. sortery). Oczywiście nie ma badań wskazujących, że jest to niebezpieczne. A dlaczego?
Otóż dlatego, że podczas badań zabawki cała tablica manipulacyjna poddawana jest sprawdzeniu mechanicznemu i chemicznemu odnośnie lotności niebezpiecznych substancji. Jednak nikt nie przeprowadza badań jak oddziałuje okopcona sklejka w buzi maluszka. Nie ma takich wymogów, ponieważ tablica manipulacyjna nie ma przeznaczenia jako „gryzak”. Dlatego warto zwracać uwagę na sposób wykonania całej tablicy manipulacyjnej, chociażby poprzez przyglądanie się krawędziom elementów tej zabawki. Tak na wszelki wypadek, gdyby jednak roczne dziecko chciało testować tablicę zmysłami smaku.